W dniu 25 września 2023 grupa wychowanków Internatu przy Zespole Szkół Ogólnokształcących i Technicznych w Lipsku pod opieką wychowawcy, pani Beaty Pałki udała się do Biblioteki Pedagogicznej w Lipsku na wystawę malarstwa artysty z Ukrainy, pana Aleksandra Karikha.

Pan Aleksander Karikh – jak sam powiedział – zainteresowania sztuką i malarstwem wyniósł od najmłodszych lat z domu, kiedy tata zabrał go jako małego wówczas chłopca na wystawę obrazów. Pasję do rysunku przejął po ojcu, choć ten z zawodu był górnikiem i odtąd rozpoczęła się artystyczna przygoda pana Aleksandra. Wernisaż otworzył kierownik biblioteki, pan Zbigniew Trysiński, który przedstawił drogę twórczą artysty oraz zwrócił szczególną uwagę na dominującą na obrazach triadę – barwa, detal i  światło. Z okazji urodzin malarza, obchodzonych 21 września, złożył solenizantowi życzenia, zakończone odśpiewaniem stu lat i degustacją tortu. Po części oficjalnej nasi uczniowie i inni zaproszeni goście mogli przyjrzeć się obrazom z bliska i porozmawiać z ich autorem. Młodzież z dużym zainteresowaniem oglądała wystawowe dzieła, wśród których można było podziwiać urokliwe widoki natury o różnych porach roku, krajobrazy wsi ze starymi wiatrakami i chatami czy przesycone kolorami obrazy z kwiatami i ptakami. Nasi wychowankowie z Kazachstanu mieli szczególną okazję do porozmawiania z artystą w języku rosyjskim. Jak się okazało pan Aleksander to nie tylko świetny malarz, ale też poeta, który zaproponował naszym uczniom lekturę jego wierszy o miłości w oryginale. Gdy wernisaż dobiegał końca, uczniowie uwiecznili miłe chwile w towarzystwie pana Aleksandra na pamiątkowych zdjęciach, oczywiście z obrazami artysty w tle.       
                                                                               nauczyciel języka polskiego, Beata Pałka
A oto, jakie wrażenia wynieśli z wystawy nasi uczniowie.
Uczeń IV klasy technikum informatycznego Ilyas Sagatalliyev z Kazachstanu tak napisał:
Po wejściu do budynku biblioteki zostaliśmy mile przywitani. Pierwsze, co rzuciło mi się w oczy to książki z różnych kategorii: dla dzieci, dla młodzieży, dla wychowawców, a nawet dla nauczycieli. Widziałem też akwarium, a w nim żółwia większego od mojej dłoni. Pan Malarz, który miał 78 lat siedział na wózku inwalidzkim. Miał na imię Aleksander, pochodził z Doniecka i powiedział, że zaczął rysować, „żeby nie zwariować”. Później dowiedziałem się, że zajmuje się także tworzeniem wierszy. Jak się okazało, był trzykrotnie żonaty, a ostatnia żona zmarła pod koniec lata 2018 roku. Wydaje mi się, że to stało się impulsem do jego twórczości poetyckiej. To być może wyjaśnia, dlaczego napisał tak wiele wierszy o jesieni. Z powodu natrętnych myśli wstawał w nocy i pisał wiersze. Wydawało się, że to go uspokaja i leczy z melancholii. Przeczytałem także trzy wiersze pana Aleksandra po rosyjsku i bardzo mi się spodobały. Pierwszy wiersz był o jesieni i deszczu, drugi – o pięknej dziewczynie, trzeci – o wyznaniu miłości. Przed wystawą artysta recytował swoje wiersze o armii na Ukrainie. Dzisiejsza wystawa była jego pierwszą. Znalazło się na niej 17 obrazów przedstawiających naturalne pejzaże, z czego 9 ukazywało domy. Pan Aleksander malował najpierw farbami olejnymi, potem przeszedł na farbę akrylową. Jako dziecko często spacerował z ojcem po lesie, stąd w jego dorobku duża liczba obrazów na temat przyrody. Ogólnie bardzo mi się podobała ta wystawa.

                                                                                        Ilyas Sagataliyev, kl. IV TPI
Uczeń I klasy technikum programista Dominik Morgut tak napisał:
25 września 2023 roku byłem wraz z innymi osobami z internatu na wystawie obrazów ukraińskiego malarza Aleksandra Karikha w Bibliotece Pedagogicznej w Lipsku. Wernisaż obejmował około 15 obrazów autora. Zostały one wykonane przy użyciu kredy i farb olejnych. Obrazy przedstawiały lasy, ptactwo, owoce, a także domy w czasie zimy i łąki w porze letniej. Wszystkie dzieła ukazywały widoki realistyczne. Moim zdaniem ten wernisaż był dla mnie ciekawym doświadczeniem, ponieważ nigdy nie byłem na takiej wystawie.                    
                                                                                         Dominik Morgut, kl. I TPP